W sulechowskim Domu Kultury miało miejsce jasełkowe przedstawienie o tytule „W życiu najważniejsza jest miłość” pod batutą reżyserki Krystyny Zamolskiej. Przygotowane w atmosferze pełnej magii, było to dziesiąte już wydarzenie charytatywne organizowane przez Koło Misyjne, które jednocześnie obchodziło swój jedenasty rok istnienia. Koło, które rozpoczęło działalność w grudniu 2012 roku przy parafii św. Stanisława Kostki w Sulechowie, ma na celu niesienie pomocy potrzebującym.
Spektakl ten jest dziełem grupy wolontariuszy, wśród których znalazła się liczna młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. Janusza Kusocińskiego. Te przedstawienia stały się integralną częścią kalendarza wydarzeń kulturalnych gminy, z udziałem aż 76 osób tworzących niezapomniane widowisko. Widzowie mogli podziwiać różnorodność strojów, które w większości zostały wykonane przez dzieci z pomocą rodziców. Zaangażowanie i liczny udział uczestników dodatkowo podkreślają siłę Koła Misyjnego oraz jego gotowość do pomocy potrzebującym. Sala widowiskowa SDK w czasie występu oraz prowadzonych licytacji tętniła życiem, a gorące brawa publiczności były najlepszym dowodem na zachwyt widzów.
Na zaproszenie organizatorów przybyli burmistrz Sulechowa Wojciech Sołtys oraz księża z sulechowskich parafii. Po zakończeniu spektaklu rozpoczęła się licytacja cennych przedmiotów oraz loteria fantowa. Zebrane środki zostaną przekazane na wsparcie budowy studni dla dzieci z sierocińca w Isiolo w Kenii oraz pomoc w dofinansowaniu zakupu roweru tandemowego dla chorego na zespół Algermana Michała z Sulechowa.