Rozpędzony i pijany 56-latek przewrócił samochód na długości 150 metrów – dramat pod Zieloną Górą

Wtorek, 5 listopada, przyniósł dramatyczny epizod na drodze w okolicach Zaboru, sąsiedztwo Zielonej Góry. Policja z Zielonej Góry informuje, że 56-letni kierowca samochodu osobowego marki Renault przewrócił swój pojazd na dystansie większym niż 150 metrów. Zaistniałe zdarzenie miało miejsce w rezultacie utraty kontroli nad samochodem przez nietrzeźwego kierowcę.

Sytuacja rozegrała się około godziny 17:00, gdy mężczyzna prowadził model Renault Scenic trasą między miejscowościami Zabór a Dąbrowa. Kiedy stracił kontrolę nad pojazdem, ten zjechał z jezdni a następnie dachował na odcinku przekraczającym 150 metrów, kończąc swoją jazdę na dachu.

Do miejsca zdarzenia przybyły służby drogówki z Zielonej Góry. Po przeprowadzeniu kontroli stwierdzono, że sprawca wypadku był mocno nietrzeźwy. Jak poinformowała podinsp. Katarzyna Świerkowska-Teska, zastępca szefa zielonogórskiej drogówki, badanie alkomatem wykazało u 56-letniego kierowcy Renault aż 2,6 promila alkoholu we krwi.