Szpital miejski w Sulechowie, znany z doskonałej porodówki, jest zagrożony kryzysem finansowym, który może doprowadzić do jego upadłości. Sytuację taką zgłosił starosta zielonogórski, informując o tym problemie lokalne gminy. Jego propozycją jest przekształcenie placówki medycznej w spółkę, zachęcając jednocześnie gminy do aktywnego udziału poprzez objęcie udziałów. Jednakże, przedstawiciele gmin nie są pewni tej decyzji i potrzebują dodatkowych wyjaśnień.
Chociaż szpital w Sulechowie kontynuuje swoje działania jak dotychczas, pacjenci prawdopodobnie nie zdają sobie sprawy z niepewnej sytuacji, w której znajduje się placówka. Szczególnie chodzi tu o słynną porodówkę, która przyciąga pacjentki z całego regionu.
Szereg czynników wpływa na finansowe problemy szpitala. Niekorzystne zmiany wynikają między innymi z wprowadzenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia systemu ryczałtowego, inflacji powodującej wzrost cen materiałów i usług, podwyżek pensji dla personelu medycznego, oraz rosnących kosztów energii i gazu. W 2023 roku, strata finansowa szpitala wyniosła ponad 6,5 miliona złotych. Choć placówka otrzymuje wsparcie z budżetu powiatu i realizuje inwestycje fundowane lokalnie lub z zewnętrznych źródeł, problem nie ustępuje. Według władz powiatu, stworzenie spółki mogłoby umożliwić przeprowadzenie działań biznesowych, pozyskanie inwestorów i rozwój placówki.
Dyrektor szpitala zauważa, że pomimo obecnej sytuacji, placówka nie ma zadłużenia, funkcjonuje normalnie i cały czas się rozwija. Jednakże jest zaniepokojony tym, że przekształcenie szpitala w spółkę może uniemożliwić pozyskanie środków na inwestycje z budżetu państwa.
4 września odbyło się spotkanie włodarzy gmin należących do powiatu zielonogórskiego w Sulechowie. Sytuacja szpitala była dla nich zaskoczeniem. Omawiano propozycję starosty, ale pojawiło się wiele pytań bez odpowiedzi.