Zaniepokojeni mieszkańcy rozpoczęli protest przeciwko planowanej budowie wieży 5G. W obawie o swoje zdrowie, bezpieczeństwo oraz wartość swoich domów, rozpoczęli akcję oporu. Na ogrodzeniach zawisły protestacyjne banery, petycje są rozsyłane, a mieszkańcy deklarują gotowość do walki.
„Mieszkańcy też chcą decydować” – brzmi jedno z licznych haseł widniejących na banerach protestacyjnych. Niestety, nie mają możliwości podejmowania decyzji, ponieważ ich opinia jest ignorowana. W ubiegłym roku dowiedzieli się o planach postawienia tuż obok ich domów 57-metrowej wieży 5G, co wywołało ich gwałtowne niezadowolenie.
Mieszkańcy wyrażają swoje obawy związane ze zdrowiem i możliwością nadmiernego narażenia na promieniowanie elektromagnetyczne. Uważają, że umieszczenie tak wysokiej konstrukcji w bliskiej odległości od ich domów jest po prostu ryzykowne.
Przewidziane miejsce na budowę wieży to teren prywatny. Petycja mieszkańców, sprzeciwiających się budowie, dotarła do rady miasta i biura burmistrza. Władze miejskie opowiedziały się po stronie protestujących, wydając negatywną opinię w tej sprawie. Pomimo tego, inwestor postanowił złożyć odwołanie.
Sołtys miejscowości Kruszyna zapowiedział, że mieszkańcy nie ustąpią w swoim proteście. Są świadomi, że walka z operatorem komórkowym, będącym dużą korporacją, nie będzie łatwa. Mimo to, nie zamierzają się poddać.
Władze miejscowe mają jeszcze kilka dni na wydanie nowej opinii. Czekają na odpowiedzi od kilku instytucji. Burmistrz planuje wydać nowe stanowisko w tej sprawie we wrześniu. Protestujący podkreślają, że w okolicy jest wystarczająco dużo terenów i stacje można postawić w innym miejscu. Żywią nadzieję, że tak właśnie się stanie.